Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DarthQuel
Gość
|
Wysłany: Sob 9:44, 22 Lip 2006 Temat postu: Ulic Quel Droma |
|
|
Ulic Qel-Droma urodził się około 20 lat przed wojną sithów. Ulic wraz ze swoim bratem Cayem w młodości trafił do akademii Jedi. Następnie edukowaniem ich zajął się mistrz Jedi Arca Jeth. Pierwszą swoją samodzielną misję on, jego brat, oraz Twilek Tott Doneeta na planecie Onderon. Mieli przywrócić tam pokój. Ich mediacje zamieniły się jednak w krwawą bitwę, którą wygrali dopiero po przybyciu mistrza Jedi – Arca Jetha. Pokój trwał tylko dwa lata. Jedi zostali zaatakowani przez czcicieli Freedona Nadda. W starciu tym do niewoli dostał się mistrz Jedi Arca Jeth, a Ulicowi nie udała się próba odbicia go. Odbiła go dopiero grupa specjalna Jedi.
Rok później, Ulic Qel-Droma wraz ze swoją przyjaciółką Nomi Sunrider wyruszyli na czele floty Republiki na pomoc siedmiu zbuntowanym światom w systemie Cesarzowej Tety. Ich wyprawa zakończyła się jednak klęską, a Ulic omal sam w niej nie zginął. Jedne z najgorszych chwil swego życia Ulic przeżył, gdy armia niepokonanych przez niego Krathów zaatakowała bibliotekę Jedi. Wśród wielu poległych wówczas Jedi znalazł się mistrz Arca Jeth. Załamany stratą mistrza Ulic postanowił ukarać odpowiedzialne za to osoby. Wyruszył na planetę Cinnigar, będącą stolicą Krathów, i postanowił wkupić się w łaski Aleemy i Satala Kreto. I mimo wielu tortur jakie zastosował wobec niego Satal, oraz trucizny Sithów Ulicowi udało się wstąpić do Krathów. Został generałem ich sił zbrojnych oraz kochankiem Aleemy. Już wkrótce jego lojalność wobec nowych władców została wystawiona na próbę. Jego przyjaciółka, która wyruszyła na Cinnigar by mu pomóc została schwytana, a Satal powierzył jej los w ręce Ulica. Ten choć niechętnie wydał na nią wyrok śmierci, a swoje zachowanie postanowił wytłumaczyć w wiadomości jaką jej wysłał. Nomi uciekła, ale była pewna, że utraciła swojego przyjaciela, a wiadomość do niej przechwycił Satal. Postanowił rozprawić się z Uliciem. Jednak to Satal przegrał pojedynek, a Ulic mianował się władcą Krathów.
Jednak dobra passa Ulica nie trwała wiecznie. Kilkanaście dni później w pałacu zjawiła się ponownie Nomi Sunrider, wraz z grupką Jedi. I tym razem nie udało im się zawrócić Ulica z niewłaściwej ich zdaniem drogi. Ale nawet gdy opuścili Cinnigar Ulic nie mógł długo cieszyć się spokojem. W pałacu znalazł się bowiem inny Sith, który uznał Ulica za konkurenta. Pojedynek który rozpoczęli zakończył duc Marka Ragnosa, spoczywający w amuletach, które obaj nosili. Exar i Ulic połączyli siły. W czasie, gdy Exar starał się zebrać jak najwięcej popleczników, Ulic wykorzystując armię Krathów i iluzję Aleemy rozpoczął wojnę z siłami Republiki: napadał na statki, transporty, stocznie. Zadowolony ze zwycięstw postanowił zaatakować Coruscant. Po jego upadku chciał narzucić galaktyce porządek Sithów. Jego wojska poniosły jednak klęskę, a sam ulic stanął przed sądem. Rozprawa jednak nigdy się nie zakończyła. Gdy miano odczytać wynik, do sali wkroczył Exar Kun, który nie pytając nikogo o zgodę zabrał ze sobą Ulica, a opornych zabił. Wraz z Exarem Kunem ulic rządził zaledwie kilka tygodni. W czasie gdy Exar Kun rabował Ossus, on zajął się bitwą z siłami Jedi, podczas której zabił własnego brata Caya. Była to ostatnia rzecz jaką zrobił pomagając sobie mocą. Zrozpaczonej Nomi udało się całkowicie uniewrażliwić Ulica na działanie mocy. Następnie Ulic postanowił zrehabilitować się za wszystkie zbrodnie jakie popełnił w czasie wojny Sithów. Podał Jedi lokalizację bazy Kuna, a sam wyruszył w podróż po galaktyce, w poszukiwaniu miejsca gdzie skutecznie mógłby się ukryć przed wszystkim przypominającym mu Wojnę Sithów.
I mimo iż Ulic nie posiadał umiejętności Jedi, okazało się, że znakomicie nadaje się na nauczyciela. Wkrótce po tym jak osiadł na lodowej planecie Rhen Var, przybyła do niego silna mocą, ale nie wyszkolona córka Nomi – Vima Sunrider. Przez kilkadziesiąt dni Ulic nauczył ją wielu rzeczy. Jego trening przerwało przybycie matki Vimy Nomi, wraz z pragnącą śmierci Ulica inną Jedi – Sylvar. I mimo braku umiejętności Jedi Ulicowi udało się nie przegrać pojedynku z Sylvar. Udało mu się też zawrócić Sylvar z niebezpiecznej dla niej drogi. W szczęśliwym zestarzeniu się przeszkodził Ulicowi pilot statku którym przyleciała Nomi i Sylvar – Hoggon. Chcąc znaleźć się w historii Hoggon po prostu zastrzelił jednego z największych zbrodniarzy w historii. Ale o dziwo ciało Ulica, podobnie jak działo wielu mistrzów Jedi połączyło się z mocą.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
DarthSelua
Sith
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 9:49, 22 Lip 2006 Temat postu: d |
|
|
Ci nasi sithowie mają naprawę ciekawe historie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|